STANOWISKO GŁÓWNEGO INSPEKTORATU PRACY
Z 5 MARCA 2010 R. W SPRAWIE SKUTKÓW ZANIŻANIA
RZECZYWISTEGO WYNAGRODZENIA W UMOWIE O PRACĘ
(GPP-364-4560- 13-1/10/PE/RP)
Zgodnie z art. 29 kodeksu
pracy
umowa o pracę powinna zostać zawarta w formie pisemnej i określać warunki pracy
i płacy w tym m.in. wynagrodzenie za pracę odpowiadające rodzajowi pracy, ze
wskazaniem składników wynagrodzenia. Dane zawarte w umowie o pracę powinny
odpowiadać rzeczywistemu stanowi rzeczy. Jeżeli więc strony stosunku pracy
uzgadniają, iż pracownik za wykonaną pracę będzie otrzymywał określone
wynagrodzenie, to całość tej kwoty powinna zostać ujęta w zawartej umowie.
Często pracodawcy, w celu zmniejszenia
kosztów pracy zawierają z pracownikami umowy o pracę, które opiewają jedynie na
część faktycznie ustalonego wynagrodzenia za pracę. Pozostała kwota pensji,
niewykazana w umowie, jest wypłacana pracownikowi bez odprowadzania od niej
składek ubezpieczeniowych i zaliczki na podatek. Podpisując taką umowę
pracownik powinien mieć świadomość, że nie chroni ona w pełni jego interesów.
Problem pojawia się w sytuacji, gdy
pracodawca przestaje wypłacać całość uzgodnionej uprzednio kwoty i ogranicza
się wyłącznie do wynagrodzenia określonego w umowie. W takim przypadku
pracownik może dochodzić zapłaty zaległego wynagrodzenia na drodze sądowej,
niemniej brak pisemnego dowodu potwierdzającego, iż między stronami doszło do
ustalenia określonej kwoty wynagrodzenia za pracę (innej niż wykazana w umowie)
może istotnie utrudnić pracownikowi realizację jego roszczeń.
Należy podkreślić, że praktyka
polegająca na wpisywaniu do umowy o pracę np. 1/3 kwoty ustalonego między
stronami wynagrodzenia w celu zaniżenia podstawy wymiaru składek na
ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy stanowi naruszenie
obowiązujących przepisów i naraża zarówno pracodawcę jak i pracownika na
odpowiedzialność karnoskarbową.